Świąteczne tradycje- Bożonarodzeniowa róża

Jest taki kwiat we Włoszech, który kwitnie tylko zimą, to Elleboro (w Polsce znany jako Ciemiernik). Jako, że można go spotkać w naturze głównie w terenie górzystym, jest szczególnie popularny w okresie Bożego Narodzenia we Włoszech północnych, m.in. w okolicach Bergamo.

Elleboro/Ciemiernik znany jako „Bożonarodzeniowa róża” jest spotykany w różnych kolorach, jednak najpopularniejszym jest biały. Zimą, gdy wszystkie inne kwiaty zamierają „Bożonarodzeniowa róża” zdobi balkony i ogrody oraz przypomina o zbliżających się świętach.

 W Bergamo jest tak samo nieodzowny elementem świątecznego wystroju, jak choinka. 

Wiele jest legend związanych z pochodzeniem i nazwą tej rośliny. Jednak z nich opowiada, o tym jak istotne znaczenie miał Ciemiernik dla górskich farmerów. Obficie kwitnąca roślina na łąkach czy w przydomowych ogródkach miała zwiastować dobry sezon rolny w nadchodzącym roku.  

Kwiat ten jako „Bożonarodzeniowa różna” znany jest również w Anglii, we Francji i w Niemczech. Natomiast zgodnie z włoską tradycją chrześcijańską mówi się, że Ciemiernik po raz pierwszy zakwitł w pobliżu stajni, w której urodził się Jezus.

 Inna góralska Bożonarodzeniowa tradycja opowiada, jak to biedna pastuszka nie mając nic co mogłaby w darze zanieć do Bożonarodzeniowej szopki, błądziła po polach, lasach i wzgórzach w poszukiwaniu jakiejś pięknej rośliny, ale ze względu na niskie temperatury i śnieg niczego nie znalazła. Zasmucona, rozpłakała się. Przechodzący obok anioł ulitował się nad nią i sprawił, że w blisko niej śnieg stopniał, a z ziemi wyrosły nagle piękne białe kwiatki. Ta, szczęśliwa zerwała je i zaniosła jako dar dla Pana Jezusa do Bożonarodzeniowej szopki.

Pochodzenie

Ciemiernik to roślina pochodząca z Azji. Znana była już w czasach starożytnych jako roślina lecznicza (?). Miała leczyć obłęd, a używana w dużych ilościach miała sprawiać, że ludzie stawali się niewidzialni. Cóż, jako że nikt nie stwierdził skuteczności terapii z jej użyciem... jej użycie zostało zakazane. 

Dziś wiemy na pewno, że jest to roślina silnie trująca. Czyli po jej zażyciu, można było faktycznie zniknąć ...na zawsze. Przykładem przekonania jako by roślina ta miała lecznicze właściwości jest poeta Horacy(65 pne - 8 pne), który radził udać się na wyspę Antikythera (grecka wyspa między Kretą a Kithirą), miejsce, w którym rósł obficie ciemiernik, aby leczyć tam zaburzenia spowodowane szaleństwem. 

Według innej legendy, dzięki lekarstwu uzyskanemu z ciemiernika córki Preto, króla Argos, które uważały, że zostały zamienione w krowy, zostały wyleczone z szaleństwa.

 Obecnie jest to roślina nadal używana w Indiach, gdzie spala się ją obok łóżka kobiety w połogu, aby duch bogów wszedł do umysłu noworodka, a poród przyspieszył i był mniej bolesny ze względu na działanie odurzające rośliny. 

W języku kwiatów i roślin ciemiernik reprezentuje kwiat poświęcony Bogu, ale przez wieki, biorąc pod uwagę wpływ, jaki suszona i palona roślina wywierała na ludzi, nabrała również znaczenia uwolnienia od bólu.

KONIEC

autor: Halina Różańska